Katarzyna Grochola „Zagubione niebo”
Niebo
zagubione. Niebo odnalezione. Dla wszystkich. A głównie dla tych, którym wydaje
się, że świat się kończy, podczas gdy on się dopiero zaczyna.
Zagubione niebo to historie nowe i odnalezione, które gubiły się na łamach prawie zapomnianych już dzisiaj gazet. Wreszcie ułożyły się w całość - w opowieść o różnych porach roku w życiu każdej i każdego z nas, w piękną opowieść.
Pierwsze miłosne uniesienia i rozczarowania, zachwyty nad życiem i bolesne porażki. Długie i krótkie związki, miłość do utraty tchu, cierpienie po rozstaniu. Zdolność wybaczania, umiejętność zapominania.
Zagubione niebo to historie nowe i odnalezione, które gubiły się na łamach prawie zapomnianych już dzisiaj gazet. Wreszcie ułożyły się w całość - w opowieść o różnych porach roku w życiu każdej i każdego z nas, w piękną opowieść.
Pierwsze miłosne uniesienia i rozczarowania, zachwyty nad życiem i bolesne porażki. Długie i krótkie związki, miłość do utraty tchu, cierpienie po rozstaniu. Zdolność wybaczania, umiejętność zapominania.
A my marzymy i nie
tracimy wiary. Lepiej bowiem mieć wspaniałą przyszłość niż wspaniałą
przeszłość, pamiętać, że zguba jest darem - szansą na odnalezienie czegoś
lepszego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz